E-KOMIKSY FORUM

Szukam czegoś (sam nie do końca wiem czego). Na pewno zależy mi typowej dla DC kresce coś w stylu kreskówki "BATMAN I HARLEY QUINN" czy komiksu "Harley And Ivy". Zależy mi też na obecności dużej ilości pań i najlepiej żeby nie było przebierańców typu Batman czy Zielona pała.
Przeczytałem ostatnio Hellwitch i Lady Death (polecam wszystkim którzy jak ja najbardziej w komiksie cenią kreskę, tu jest prawie doskonała) teraz potrzepuję jakiejś historii prostej wręcz prymitywnej coś jak wypomniana wcześniej "Harley And Ivy". Próbowałem kilka Wonder Woman ale to nie to, obwąchałem blog Burego Wilka ale jak się nie wie czego się szuka to ciężko to znaleźć Plećcie coś.

Miło, że obwąchałeś mój blog Miałem Ci właśnie polecić Wonder Woman, ale jak nie... hmm, to może Catwoman? I to nawet mogę polecić coś z moich własnych translacji: Jest nieco humoru, jest akcja, bohaterka w dość hmm, dopasowanym stroju
Tim tłumaczy przygody Spider-Girl, więc mamy kolejną kobiecą postać. Ale to zdecydowanie nie "prosta historia", lecz jak chcesz, rzuć okiem: Czy może w ogóle nie ma być przebierańców? To może coś do poszukania na Grumiku lub CFC? Prosta historia... Hmm, TKT przetłumaczył ostatnio "Heraklesa". Nawiasem mówiąc trochę nietypowe podejście do mitologii, ale dość ciekawe, choć jednak jest tam ukryta głębia, więc tak całkiem prostą historią bym tego nie nazwał (no i główny bohater to nie pani, choć one też się tam pojawiają No i jest humor, choć miejscami przewrotny).
A może coś bardziej europejskiego jak ma być kobieca postać? Np. Aria, jedna z ciekawszych i moich ulubionych pozycji. Choć ta "prosta historia" tu nie pasuje, ale świetna seria przygodowa z elementami refleksji. Rzuć okiem: A może Atalanta? Tu już jest zdecydowanie więcej humoru, choć też niezła przygodówka. To tak na poczekaniu. Może inni też Ci coś podpowiedzą.

PS: Za "Zieloną pałę" obecny na forum Tim może Cię zlinczować

Dzięki za info, zaraz zaczynam sesję terapeutyczną
Osobiście nie mam nic do żadnych bohaterów, ale chwilowo przeżarły mi się komiksy gdzie koleś z łuku rozwala budynki, a dewota na sterydach owinięta flagą używając tarczą osłania się przed bombą atomową.
Szukając "tego czegoś" wpadł mi w łapy bardzo pocieszny komiks "Wilk Walter" i zapowiadająca się całkiem ciekawie "Harley Quinn & the Birds of Prey" (jeszcze nie czytałem , ale pierwsze kadry wyglądają zachęcająco)